PAWEŁ WAWRZYNIAK:
Widziałem siedem wschodów słońca

Widziałem siedem wschodów słońca to doświadczenie obrazu, procesu, chwili bez nadawania im jakiejkolwiek wartości, identyfikacji czasu i miejsca; spojrzenie na istotę powstawania obrazu takim, jakim jest, bez zbędnych treści.


To również chęć zdystansowania się od obrazu, od fotografii rozumianej jako rejestracja tego, co było, od podążania za programem aparatu wyznaczającym „właściwe” parametry i ekspozycje. Działanie polegało na zwróceniu obiektywu kamery w kierunku Słońca, co z punktu widzenia rejestracji fotograficznej jest pozaprogramowe i destrukcyjne. Intencją było uzyskanie obrazu, który powstałby na granicy działania procesu fotograficznego, błędu, przypadku i fizycznej destrukcji. Powstałe efekty przedstawiłem w formie obrazów-dowodów symulujących to, czym fotografia była na samym początku, a czym już nie jest i raczej już nigdy nie będzie.



Paweł Wawrzyniak – absolwent UAP w Poznaniu (2016) z wykształcenia jest również przyrodnikiem (Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu). Używa fotografii, instalacji i wideo do tworzenia modeli, kopii i symulacji rzeczywistości, którą konfrontuje z własnym doświadczeniem. Intencje jego działań często są banalne, a błąd i przypadek wpisane na stałe w ten obszar. Obraz fotograficzny traktuje nie tylko jako odcisk rzeczywistości, ale szerzej jako przestrzeń większego uniwersum, które nie daje się opisać znanymi nam wskaźnikami, często pozostaje jedynie miejscem eksperymentu, osobistego doświadczenia i interpretacji, miejscem poszerzonej percepcji.


pawelwawrzyniak





Widziałem siedem wschodów słońca, technika własna (cięte klisze, papier fotograficzny poddane naświetlaniu i spalaniu w kamerze fotograficznej, proces negatywowy, proces pozytywowy, c-41), wydruki pigmentowe (70 x 90, 100 x 400 cm), obiekty w gablotach (24 x 31 cm), papier fotograficzny, klisze fotograficzne, 2016.