MAGDALENA ŻOŁĘDŹ:
Niska rozdzielczość



Wystawa Niska rozdzielczość to podsumowanie badań artystycznych Magdaleny Żołędź dotyczących postfotografii – niezależnego od twórcy „życia obrazów” – oraz próbą zbadania relacji widz–dzieło sztuki w duchu slow looking.



Rozważmy hipotezę o obrazach jako autonomicznym organicznym gatunku współewoluującym wraz
z innym gatunkiem – ludzkim. Obrazy stają się w tym przypadku pasożytami, które żyją w organizmach homo sapiens, namnażają się przez epoki i czekają na właściwy moment, kiedy mogą się wyzwolić. Oznaczałoby to, że człowiek (artysta/tka) jest tylko ich nosicielem – inkubatorem umożliwiającym im rozwój wraz ze zmianami zachodzącymi we wszechświecie. Czasem pasożytujące w ciele artysty/tki gatunki wyzwalają się ze spektakularnym efektem i zostają określone „dziełami sztuki”.

Obraz jako „żywy organizm” wpisuje się w myśl posthumanistyczną, w tym w postfotografię, która tworzy hybrydy i chimery, łączy organizmy, oddziela twórcę od dzieła, wywołując przekonanie o niezależnym funkcjonowaniu prac z ich pełnym zapleczem pragnień, oczekiwań i tęsknot. Być może przedstawienia wizualne nie chcą być interpretowane, a tylko chcą być „doświadczane”. Być może nie chcą być idealne w szerokim rozumieniu estetycznych potrzeb człowieka, a „niska rozdzielczość” jest ich naturalnym środowiskiem funkcjonowania. Być może nie mają żadnych pragnień; nie jesteśmy jednak w stanie tego stwierdzić ze stuprocentową pewnością… Idąc za myślą Williama J. Thomasa Mitchella – czego tak naprawdę chcą od nas obrazy?

W XXI wieku cyfrowe wizualne treści oskarżane są o przejmowanie władzy nad światem. Slogany typu „żyjemy w świecie obrazkowym” stały się powszechne, przestaliśmy bowiem odróżniać rzeczywistość od jej wizerunku. Przywołajmy teorię Jeana Baudrillarda, w „hiperrzeczywistości” obraz nie wskazuje już swojego pierwowzoru, lecz namnaża się w cyfrowym świecie jako kompletny byt, mający własną dynamikę wzrostu, odrębną możliwość komunikacji z odbiorcą, ponadto posiada nieograniczoną zdolność powielania (rozmnażania). Nie jesteśmy w stanie rozdzielić obu światów (znaku od rzeczywistości, symulakra od pierwowzoru) – być może nie ma już takiej potrzeby.

Filmy oraz cyfrowe glitchartowe projekty Magdaleny Żołędź poprzez subtelną powtarzalność motywów, operowanie abstrakcyjnymi formami, korzystanie z potencjału „niedoskonałości” zdają się stawiać pytania: kto dochodzi do głosu i kto decyduje w świecie cyfrowym? Kto dostarcza witalności obrazom? Ekspozycja „Niska rozdzielczość” w GSW ma formułę medytacyjną. Podstawowym elementem wystawy staje się sama instrukcja zwiedzania, będąca próbą narzucenia odbiorcy optymalnego sposobu doświadczania wystawy i nawiązania kontaktu z obrazem. Stawiamy tym samym następujące pytania: Czy dłuższy czas kontemplacji gwarantuje pełniejsze doświadczenie dzieła? Czy nasza uważna obecność w galerii wnosi dodatkowe wartości? Czy obrazy cyfrowe wyłowione z przepełnionego świata Internetu mogą stać się przedmiotem kontemplacji?
-Agnieszka Dela Kropiowska, kuratorka wystawy




Magdalena Żołędź (ur. 1989) – artystka wizualna i doktorantka Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu na Wydziale Animacji i Intermediów. W swoich badaniach zajmuje się ewolucją obrazów cyfrowych, często odwołując się do posthumanizmu. Laureatka Holy-Art TIFF Open+ (2017), zdobywczyni nagrody ,,UNSEEN 2018 ART TRAIL POWERED BY TESLA” (2018), laureatka stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Kultura w sieci” (2019),  stypendium Instytutu Adama Mickiewicza „Kultura polska na świecie” (2018), stypendium ZAIKSU w ramach  Funduszu Popierania Twórczości (2021), stypendium Marszałka Województwa Opolskiego ,,Marszałkowskie Talenty” (2021). W latach 2018-2019 odbyła roczną wymianę w ramach studiów doktoranckich na Slade School of Fine Art, University College London. Założycielka ONE Project, współzałożycielka POSTFOTOGRAFIA.PL, należy do Stowarzyszenia Artystycznego 280A. Od 2022 współpracuje z Kwartalnikiem Fotografia oraz NN6T / Notesem Na 6 Tygodni.




magdalenazoledz.com

„Desygnatem słowa <<pies>> jest przedmiot, o którym można zgodnie z prawdą powiedzieć, że jest psem”, wydruk UV na wykładzinie (250 x 360 cm, 40 x 60 cm, aluminiowy sześcian (30 cm), 2015

Jesteś dla mnie tylko obrazem. Trzy części: Wirus, Preludium, Krokodyl, wideo 11’11’’, we współpracy z kompozytorem Tomaszem Litra, teksty wykorzystane w warstwie dźwiękowej: William s. Burroughs - The Beginning Is Also the End;  Mike Patton, How We Eat Our Young, Unica Zürn - Notizen zur letzten (?) Krise, 2019-2022.


Jesteś dla mnie tylko obrazem. Trzy części: Wirus, Preludium, Krokodyl, video stills,  2019-2022.



Niebieski monolit, instalacja (fototapeta, płyta mdf, klęcznik, filc), 2022

Oznacz jako nieprzeczytaną, instalacja (animacja 3’30’’, krzesło, ekran, pedrive), 2019-2022

Jesteś dla mnie tylko obrazem, wydruki UV na aluminium, 200 x 100 cm, 2022


01, seria (post)fotografii na ekranach i projekcja, 16:9, współtwórcy: projekcja główna: muzyka - Agata Kneć; Cyan Pixel - 3D: Mateusz Bratkowski; muzyka: Katarzyna Kałaniuk, 2015-2022

fot. Zachar Szerstobitow